Często się zdarza, że podczas egzekucji wyroków eksmisyjnych Spółdzielnia przejmuje na przechowanie ruchomości niebędące przedmiotem egzekucji znajdujące się wcześniej w opróżnianym lokalu. W związku z tym powstaje problem z zalegającymi ruchomościami dłużników, zajmującymi pomieszczenia, które Spółdzielnia chciałaby wykorzystać na inne cele.
Jakie jest źródło takiego problemu? Odpowiedź daje nam art. 1046 § 9 Kodeksu postępowania cywilnego (dalej: k.p.c.), który stanowi, że komornik zobowiązany jest ustanowić dozorcę ruchomości niebędących przedmiotem egzekucji w sytuacji kiedy dłużnik lub osoby dorosłe zamieszkałe wraz z dłużnikiem odmawiają odebrania tych rzeczy. Innymi słowy to postawa dłużnika i/lub jego dorosłych domowników powoduje, że komornik wyznacza dozorcę, którą w przedmiotowych przypadkach będzie najczęściej Spółdzielnia. Wówczas komornik dokonuje opisu rzeczy w protokole i przekazuje go dozorcy.
Efektem tego jest powstający stosunek prawny między dozorcą czyli Spółdzielnią, a dłużnikiem, który regulują przepisy o przechowaniu (patrz art. 856-863 k.p.c.). Najważniejszym z punktu widzenia dozorcy elementem tego stosunku będą koszty dozoru, tj. wydatki związane z przechowaniem rzeczy, czy wynagrodzenie za pełnienie dozoru, które obciążają dłużnika. Jednakże dozorca nie może swobodnie określić owych kosztów, a powinien zwrócić się do komornika ze stosownym wnioskiem. Komornik ustala koszty dozoru bądź jednocześnie, gdy oddaje zajęte ruchomości pod dozór, bądź po ukończeniu czynności dozoru. W drugim przypadku należy być świadomym, że komornik ustalając wynagrodzenie dozorcy opierać się będzie przede wszystkim na podstawie opisanych przez dozorcę czynności podjętych w ramach sprawowanego dozoru, natomiast wysokość podlegających zwrotowi wydatków określi na podstawie przedstawionych dokumentów. I co ważne, to od oceny komornika będzie zależało, które wydatki uwzględni jako celowe, a które jako niecelowe.
Tym niemniej od chwili ustanowienia dozorcy i oddania mu przez komornika usuniętych ruchomości dłużnika, dozorca powinien wezwać dłużnika do odbioru przechowywanych przez niego rzeczy, wyznaczając mu w tym celu odpowiedni termin, nie krótszy niż 30 dni. Gdy dłużnik w wyznaczonym terminie nie odbierze rzeczy, dozorca może złożyć do sądu wniosek o zarządzenie sprzedaży rzeczy oddanych mu na przechowanie. Sprzedaż odbywa się w trybie egzekucji z ruchomości, a z sumy uzyskanej ze sprzedaży w pierwszej kolejności pokrywa się należności dozorcy, koszty egzekucyjne, a reszta zwracana jest dłużnikowi. Jeżeli sprzedaż okaże się bezskuteczna bądź ruchomości nie przedstawiają wartości handlowej, sąd wskaże inny sposób rozporządzania rzeczą, nie wyłączając ich zniszczenia.
2 komentarze
Adrian
Czy ta kolejność zaspokajania tj;” a z sumy uzyskanej ze sprzedaży w pierwszej kolejności pokrywa się należności dozorcy, koszty egzekucyjne, a reszta zwracana jest dłużnikowi. ” wynika z jakiegoś przepisu?
Ryszard Stolarz
O kolejności zaspokajanie w egzekucji mówi art. 1025 kpc. Natomiast koszty dozoru o którym mowa w art. 858 kpc zaliczane są zgodnie z art. 770 kpc do kosztów egzekucji. Stąd właśnie taka kolejność.